W dniu 28 czerwca weszły w życie długo oczekiwane zmiany w ustawie Prawo budowlane. Co oznaczają dla przyszłych inwestorów budujących własne cztery kąty? W przystępny sposób opisujemy, co naprawdę się zmieniło w procedurach i przepisach związanych z budową domu jednorodzinnego.
- Najistotniejszą zmianą jest możliwość budowy bez uzyskania decyzji pozwolenia na budowę, a jedynie poprzez zgłoszenie właściwemu organowi. Nie dotyczy to niestety wszystkich, a jedynie tych inwestorów, których projektowane budynki nie będą miały żadnego wpływu na działki sąsiednie. Określenie tego, czy mają wpływ (jak określił to ustawodawca – oddziałują), czy też nie, spoczywa na architekcie (autorze projektu).
- Druga istotna zmiana, z pozoru drobna, skraca możliwość rozpoczęcia budowy o ok. 14 dni, czyli okres, w którym dotychczas oczekiwaliśmy na tzw. ostateczność decyzji. Był to czas, w którym możliwość odwołania się od decyzji miały strony postępowania, np. sąsiedzi. Obecnie nie ma takiego wymogu i do prac możemy przystąpić zaraz po otrzymaniu decyzji oraz po zgłoszeniu budowy do właściwego inspektoratu nadzoru budowlanego.
- Ważne zmiany dotyczą części instalacyjnej projektowanego budynku. Otóż w chwili obecnej organ, w którym składamy projekt budowlany, nie będzie wymagał od nas tzw. oświadczeń o zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła i gazu itd., oraz warunków przyłączenia.
- Z powyższym punktem łączy się brak konieczności uzyskiwania pozwolenia na budowę dla sieci: elektroenergetycznych obejmujących napięcie znamionowe (nie wyższe niż 1 kV), wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, telekomunikacyjnych. Konieczność uzyskania pozwolenia na budowę istnieje nadal jedynie dla sieci gazowej.
- Nowością w zakresie instalacji wewnętrznych jest brak uzyskiwania pozwolenia na budowę dla instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych i telekomunikacyjnych wewnątrz budynku (poprzednio dotyczyło to jedynie instalacji telekomunikacyjnych).
- Podobnie nie istnieje już wymóg uzyskiwania tzw. oświadczenia o przyłączeniu terenu inwestycji do dróg lądowych. Tu pozostawiono dwa wyjątki – jeżeli wjazd na naszą działkę (teren) odbywać się będzie z drogi wojewódzkiej lub krajowej nadal obowiązuje nas oświadczenie.
- Zmiany objęły też urządzenia towarzyszące domom jednorodzinnym. Obecnie bez pozwolenia na budowę – a jedynie dzięki zgłoszeniu – możemy wybudować basen lub oczko wodne o wielkości do 50 m2 (poprzednie było to 30 m2).
- Po zmianach możemy również bez pozwolenia na budowę, a stosując jedynie formę zgłoszenia, wybudować naszą ulubioną oranżerię (ogród zimowy) lub altanę o powierzchni do 35 m2 (dotychczas 25 m2), przy czym łączna ilość tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch metrów na każde 500 m2 powierzchni działki.
- Bez pozwolenia (ale poprzez zgłoszenie) możemy wybudować na działce bezodpływowy zbiornik na nieczystości ciekłe (czyli tzw. „szambo”) o wielkości 10 m3. Jeżeli nie jesteśmy zainteresowani budową zbiornika, jedynie przez zgłoszenie można także wybudować na działce wiatę o powierzchni do 50 m2 (jednak nie więcej niż dwie wiaty na każde 1000 m2 terenu).
- Na koniec ułatwienie związanie nie z budowaniem, a remontowaniem. Dotychczas mogliśmy remontować bez pozwolenia budynek, jeżeli nie był on wpisany do rejestru zabytków, obecnie ustawodawca poszerzył listę o przebudowę budynków mieszkalnych jednorodzinnych, o ile nie prowadzi to do zwiększenia dotychczasowego obszaru oddziaływania tych budynków, oraz o remont lub przebudowę urządzeń budowlanych. Podniesiono też wysokość wykonywania dociepleń, na które nie jest konieczne pozwolenie – z 12 m do 25 m.
Na zakończenie należy tylko dodać, że ustawodawca pozostawił nam możliwość wystąpienia o wydanie dla planowanej inwestycji decyzji pozwolenia na budowę, pomimo że wystarczającą formą jest jej zgłoszenie.
Więcej o tym, jak zmiany ustawie wpłyną na budowę domu, przeczytasz tutaj.