Witam. My wlasnie jestesmy na etapie krycia dachu. Ciesla juz opuscil plac budowy a to w jego gestii bylo ew. wstawienie "belki". Na Panstwa pytanie wielu fachowcow mgliscie odpowiada... U nas pokrycie bedzie ciezkie-ceramika wiec po wielu pytaniach i naciskach chlopaki od dachu cos tam bakneli,ze "nie zaszkodzi". Problem lezy chyba w wysokosci jetek. Im wyzej tym konstrukcja mniej stabilna i po prostu moze rozeprzec na zewnatrz te slupy. Dodatkowo przymocowalem te dwie glowne belki ktore wychodza ze sciany do wienca za pomoca katownikow. Tez sobie cenie spokojny sen dlatego dzis kupilem taka belke (280zl z cheblowaniem) i korzystajac z obecnosci ekipy niebawem ja wrzucamy. Nieduza cena za spokoj ducha. Pozdrawiam serdecznie
